Chłodnik owocowy
CHŁODNIK OWOCOWY Z LAT DZIECIĘCYCH
Nie miałam dzisiaj pomysłu na obiad. Miałam jeszcze troszkę ugotowanego ryżu i w zasadzie chodziła mi po głowie sałatka. Szperając po kuchni naszła mnie myśl, „a może zrobię owocowy chłodnik, taki jaki robiła babcia?” będzie to dla mnie połączenie obiadu i deseru w jednym. Miałam kupione borówki i maliny tak więc powstał chłodnik owocowy. I powiem wam, że wyszedł pyszny. A na upały jakie nas otaczają taka zupka jest po prostu idealna. Jest też kolejny plus: po takim obiedzie nie ciągnie mnie już do słodkiego 😉
Chłodnik owocowy
Składniki:
– 200 g malin
– 200 g borówek amerykańskich
– 200 g kefiru
– 200 g jogurtu naturalnego
– 100 g ugotowanego ryżu
– 2-3 łyżeczki cukru lub ksylitolu
– klika świeżych owoców do dekoracji
Do miksera wrzucamy owoce, kefir i jogurt oraz cukier brzozowy. Miksujemy. Przelewamy do miseczek (dwie porcje) i dodajemy ryż. Mieszamy i zjadamy ze smakiem. Na wierzch możemy jeszcze dorzucić owoce świeże owoce.